Dom.

Obraz powstał z serca na prezent dla moich teściów. Przedstawia on ich własny dom, nieco odmieniony, ponieważ darowałam sobie takie detale jak antena czy puszka elektro. Krótko przystrzyżony trawnik zastąpiłam bujną łąką i leżącym samotnie konarem. Jest to idealistyczna wizja domu.
   W rzeczywistości nieopodal rośnie brzozowy las, więc nie mogło zabraknąć młodej samosiejki. Charakterystyczny dla dzikich ogrodów nieład nie ma miejsca na tym wypielęgnowanym kawałku ziemi, ale na płótnie dodał moim zdaniem wiele uroku, wprowadzając ładną kolorystykę.


format: 80x100 cm
akryl
status: podarowany

Komentarze

  1. Kolejna Troja bardzo ciekawa praca:)
    Z uczuciem i sercem namalowany ma szczególną wartość!
    Pozdrowienia zostawiam serdeczne, już jesienne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z przeznaczeniem na prezent, maluje się inaczej. Nie ma miejsca na fuszerkę.

      Usuń
  2. To jest dom (i otoczenie) moich marzeń. Tylko dach bym zmieniła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dom stoi i mogę w nim mieszkać, tylko otoczenie bym zmieniła. ;D ;D ;D
      Lubię dzikie, tajemnicze ogrody, nic na to nie poradzę. Taki naturalny chaos. Dlatego lasy najbardziej lubię przemierzać na przełaj.

      Usuń
    2. Mam to samo, jeśli chodzi o ogrody. Wolę dzikie, splatane gąszcze od wygolonych na łyso trawników i wystrzyżonych w nienaturalne kształty drzewek. Do rozpaczy mnie doprowadza ta jakaś obłąkana moda na koszenie co dwa dni.

      Usuń
    3. Okropne to jest. Najgorzej na działkach, jedziesz odpocząć od miasta, a tam zewsząd warkot silników. To nie dla mnie.
      Moda, że trawniki mają być króciutko przystrzyżone to jedno, ale też dookoła ma być kostka brukowa. Szczerze? Jak chcesz bruk i trawnik, to łatwiej będzie jak wyprowadzisz się do miasta w bloki. Tam przynajmniej nie musisz tego pielęgnować, bo zrobią to inni.
      Miałabym łączkę przed domem i żadnego bruku. Jakiś mały podjazd żeby mi goście samochodami nie rozorali ziemi, a reszta niech sama się uprawia. Niech trawa kwitnie.
      Na wiosnę rozczula mnie to jak trawniki wyglądają. Całe w kwiatach, nikt tego nie kosi, trawa wysoka wokół bloków, pięknie po prostu. I można? Można. A w Polsce to wszystko wytną i skoszą.

      Usuń
  3. Ciekawe jest połączenie architektoniczne tej części po lewej z tą powiedzmy w stylu ,,górskim".Podoba mi się ten obraz także ze względu na zieleń. Jej nigdy dość. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to wygląda w rzeczywistości, tutaj nic nie zmieniałam. :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty